reklama

Nie płacą za śmieci, śmiecą gdzie popadnie!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Józef Mierzwiński

Nie płacą za śmieci, śmiecą gdzie popadnie! - Zdjęcie główne

Parking na Osiedlu XX-lecia i worki z domowymi śmieciami. | foto Józef Mierzwiński

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

LokalnieTylko w tym roku mieszkańcy Ząbkowic i przyległych wsi narobili śmieciowych długów na 180 tys. zł. Odpady podrzucane są do pojemników sąsiadów lub do śmietników na chodnikach.

 

- Zaległości dotyczące opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od 1 stycznia 2020 roku na dzień 31 lipca 2020 roku wynoszą 180 959,39 zł - mówi nam Szymon Radziszewski z Urzędu Miejskiego w Ząbkowicach Śląskich. - Mieszkańców, którzy złożyli deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, a nie uiszczają opłaty w terminie, jest 1165 osób.

 

Część mieszkańców nie płaci za odpady, choć zadeklarowała, że będzie. Są też tacy, którzy własnych kubłów na śmieci w ogóle nie mają! Tak dzieje się np. w samym sercu miasta, przy ul. Krótkiej.

 

- Przy ul. Krótkiej nie wszystkie wspólnoty zakupiły własne pojemniki i korzystają nielegalnie z tych pojemników, które są tam ustawione - mówi Grzegorz Marcinków, kierownik z Zakładu Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Ząbkowicach Śląskich. - Nie wszystkie wspólnoty posiadają własne pojemniki, jak również bardzo dużo odpadów jest przywożonych przez podmioty gospodarcze, które zawarły umowy na odbiór  bardzo małych  ilości odpadów, lub w ogóle ich nie zawarły.

 

Zaległości za wywóz odpadów lub odsetki za zwłokę mogą zostać umorzone przez szefa gminy - na wniosek podatnika, w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym. Ten „ważny interes podatnika” to sytuacja, gdy z powodu nadzwyczajnych zdarzeń podatnik nie jest w stanie uregulować zaległości podatkowych (np. stracił możliwości zarobkowania lub losowo utracił dobytek).

 

- W roku 2020 do tutejszego urzędu nie wpłynęło żadne podanie o rozłożenie na raty ani o umorzenie wyżej wymienionej opłaty - mówi Szymon Radziszewski.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE