Ceny prądu ciągle rosną, a władze szukają oszczędności. To właśnie dlatego mieszkańcy miasta i gminy Bardo muszą spodziewać się w najbliższym czasie wyłączenia prądu na ulicach.
Jak to będzie wyglądało?
Słysząc o wyłączeniach prądu, wielu mieszkańców zaczyna niepokoić się o swoje bezpieczeństwo. Zapytaliśmy burmistrza Krzysztofa Żegańskiego, w jaki sposób miasto zamierza rozwiązać tą kwestię.
- Wyłączamy co drugą lub co trzecią lampę w ciągu ulic. Szczególnie w tych miejscach, gdzie jest nowe oświetlenie i lampy ledowe świecą na tyle mocno, że wyłączenie niektórych z nich, nie spowoduje mniejszej widoczności na ulicach - mówi burmistrz
Ulice na których będą wyłączenia
Od 1 grudnia wyłączenia są tam, gdzie lampy stoją „gęsto”, czyli prawie co 20 metrów. W mieście Bardo mówimy o ciągu ulicy Lipowej, Jagielońskiej, Mickiewicza i Kościuszki. Następnie ulica Grunwaldzka, Polna i nowa ulica Chabrowa. Całe oświetlenie na wioskach zostaje w takim układzie jak do tej pory. Również lampy na krajowej ósemce nie zostaną wygaszone.
Czy mieszkańcy są bezpieczni?
Wszystkie ulice będą tak jak do tej pory doświetlane po zmroku.
- Mieszkańcy nie muszą się obawiać tych wyłączeń. Nie zamierzamy całkowicie wygaszać lamp po zmroku, jak niektórzy robią pod publiczkę. Bezpieczeństwo musi zostać zachowane i jesteśmy w stanie je zapewnić jednocześnie oszczędzając - podkreśla Krzysztof Żegański
Jednocześnie władze miasta i gminy Bardo proszą mieszkańców, aby nie zgłaszali wyłączonych lamp jako awarii oświetlenia ulicznego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.