reklama

Losy obrazów „Małego Willmanna”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Rycina F. B. Wernera z zaznaczonym ogrodem Krausego.

Losy obrazów „Małego Willmanna” - Zdjęcie główne

foto Rycina F. B. Wernera z zaznaczonym ogrodem Krausego.

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Szkoda, że dzisiaj nie możemy podziwiać malarstwa Bernharda Krausego w Ząbkowicach - uważa Jerzy Organiściak, który przygotował dla nas tekst opisujący „małego Willmana” z Ząbkowic Śląskich. Prezentujemy fragmenty tej pracy.
reklama

Bernhard Krause to wybitny malarz późnego baroku i rokoka, nazywany też przez współczesnych „małym Willmannem”, który całe swoje życie spędził w Ząbkowicach, dawnym Frankensteinie, rozsławiając to miasto daleko poza jego granice…

 

Urodził się 12 stycznia 1743 r. jako syn miejskiego cukiernika Augusta Antoniego Krause i jego żony Anny Marii z domu Adolph. (…) jego chrzestnymi byli ówczesny burmistrz Ząbkowic Johann Joseph Schmidt von Zobten wraz z żoną i sędzia dworu książęcego Theodor Brossinger. Jego ojciec 4 listopada 1744 r. kupił za 600 talarów dwór rycerski, tzw. Dwór Kauffunga przy ulicy Schlossfreiheit nr 1 od mieszczanina ząbkowickiego Gottfrieda Seipelta. (…) jego syn, Dominik Amand, założył pierwszy w mieście ogród botaniczny z 400 okazami roślin leczniczych, z których zapewnie robił lekarstwa. Ogród ten w II połowie XVIII w. był wymieniany w opisach Ząbkowic jako atrakcja miasta. Pisze o nim na przykład Friedrich Anton Zimmermann w swoim Opisaniu Śląska (…).

 

Krause był zafascynowany twórczością Michaela Willmanna studiując jego dzieła, z których wiele stało się inspiracją dla jego twórczości. Stąd nazywano go nawet „Drugim Willmannem” lub „Małym Wilmannem”. Spośród licznych inspiracji twórczością Willmanna można wymienić obraz ołtarzowy w bardzkiej bazylice pt. „Wizja św. Ludgardy z Tongern”, nawiązujący do znanego rysunku tego artysty pod tym samym tytułem. Jego malarstwo w tym okresie posiada rokokową formę i historyzującą, kontrreformacyjną stylistykę w treści, nawiązującą do malarstwa wielkich mistrzów baroku. 20 września 1792 r. Bernard jako już uznany i zamożny malarz nabył od cystersów henrykowskich graniczący z ogrodem brata dwór opacki, przy ul. Schlossfreiheit 12.

 

Sprzedając dwór cystersi zastrzegli, że każdy opat, który jako starosta lub wicestarosta księstwa ziębickiego będzie przebywał w Ząbkowicach, ma prawo zatrzymać się w nim. Krause jako prawny następca cystersów i właściciel ich dawnej posiadłości musiał 24 października 1792 r. złożyć hołd królowi pruskiemu. W dworze opackim artysta mieszkał, tutaj urządził swoje atelier i galerię obrazów, natomiast w domu znajdującym się opodal w ogrodzie brata była jego pracownia. Tam też znajdował się „zbiór odcisków gipsowych ludzkich członków, według włoskich antyków” oraz bogaty zbiór książek poświęconych malarstwu i sztuce. Krause był już w tym czasie wziętym malarzem, znanym na całym Śląsku, odwiedzanym przez podróżników, możnych i krytyków, można rzec – wizytówką Ząbkowic. Swoich obrazów nie sygnował, stąd trudno przez przeciętnego obserwatora malarstwa je rozpoznać (…).

 

Dorobek malarski Bernharda Krause nie został jeszcze w całości zinwentaryzowany, ale przypuszczalnie jest to ponad 200 dzieł, głównie malarstwa o tematyce sakralnej. Swoją pracownię prowadził przez ponad 30 lat do śmierci, a potem odziedziczył ją jego bratanek i uczeń Franz Krause, który prowadził ją jeszcze do 1811 r. Bernard Krause zmarł w Ząbkowicach 29 lipca 1803 r. i został pochowany na nie istniejącym dzisiaj cmentarzu przy kościele św. Anny 2 sierpnia 1803 r. Później jego grób przeniesiono na cmentarz komunalny przy ul. 1 Maja, gdzie istniał jeszcze w okresie przedwojennym. Bernhard Krause po śmierci otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta, a jego autoportret wisiał do 1945 r. w Sali Rady Miejskiej ratusza (…).

 

W ostatnich latach trwały prace nad malarstwem barokowym na Śląsku, prowadzone przez zespół historyków sztuki pod kierownictwem prof. Andrzeja Kozieła, które między innymi doprowadziły do opisania dorobku twórczego Bernharda Krause. Jego obrazy możemy podziwiać dzisiaj w wielu miejscach. Najwięcej jego dzieł znajduje się w kościele Wniebowzięcia NPM i św. Jana Chrzciciela w Henrykowie, w kościele parafialnym Wniebowzięcia NMP i św. Jakuba Starszego w Kamieńcu Ząbkowickim oraz w kościele klasztornym i muzeum sakralnym w Krzeszowie. Kilka obrazów znajduje się w Muzeum Tkactwa Dolnośląskiego w Kamiennej Górze, w bazylice bardzkiej Nawiedzenia NPM i tamtejszym Muzeum Sakralnym, w kościele Matki Bolesnej w Bobolicach oraz Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu (1 obraz i fresk). Sporo obrazów Bernarda Krausego znajduje się w kościołach na terenie całego Śląska, a także za granicą. Pięć obrazów znajduje się na plebanii kościoła św. Anny w Ząbkowicach, wiele zaginęło po wojnie. Tuż po śmierci artysty pojawiła się swoista „legenda” Bernharda Krausego, a w domu gdzie mieszkał, który odziedziczyła jego bratowa, Florentina z domu Moroni znajdował się galeria jego obrazów, będąca atrakcją miasta.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama