Mieszkańcy tymczasem bardzo narzekali na stan nawierzchni. O dziurawej ul. Zielonej pierwszy raz napisaliśmy w „Gazecie Ząbkowickiej” w listopadzie 2022 r. Wtedy burmistrz Marcin Orzeszek powiedział nam, że nikt mu do tej pory nie zgłaszał problemów z tą ulicą.
Samochody jeżdżą slalomem, dzieci na rowerkach się przewracają, a starsze osoby boją się, że skręcą sobie nogi - mówiła nam z kolei pani Grażyna z ul. Zielonej w Ząbkowicach Śląskich.
Zielona była dziurawa jak ser szwajcarski. To spokojna uliczka przy Osiedlu Słonecznym. Nie ma na niej chodników. Ul. Zielona to zaledwie kilkanaście domów. Ich mieszkańcy chcą w spokoju dojeżdżać do swoich posesji.
Po naszych publikacjach stał się cud.
Ubytki w ulicy Zielonej zostały naprawione - mówi nam Monika Ambicka, inspektor ds. dróg i mostów w Urzędzie Miejskim w Ząbkowicach Śląskich.
reklama
***
Napisz do autora: k.marcinczyk@gazetazabkowicka.pl
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.