Ząbkowice Śląskie. Stracili tysiące złotych, bo zaufali oszustom

W niedzielę, 21 stycznia 72-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego skuszony przez oszusta wysokim zyskiem zainwestował w akcje Baltic Pipe prawie 25 tysięcy złotych, dzień później do ząbkowickich policjantów zgłosił się 77-latek, który „zainwestował” w niemal identyczny sposób ponad 26 tysięcy złotych.

- Mechanizm działania oszustów w każdym przypadku jest podobny. Najpierw reklama w internecie, mediach społecznościowych gwarantująca szybki, wysoki i pewny zysk po wpłaceniu pewnej kwoty na wskazane konto. By uwiarygodnić swoją legendę, do reklamy oszuści wykorzystują strony łudząco przypominajce rządowe lub inne zaufane. Po zostawieniu danych kontaktowych na stronie kolejnym etapem jest telefon od rzekomego konsultanta i konieczność zainstalowania dodatkowych aplikacji na telefonie lub w komputerze z dostępem do internetu - informuje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji. - Oczywiście chodzi o aplikacje typu „zdalny pulpit” łączące urządzenie oszusta z naszym. Przestępca widzi to co my i ma dostęp do naszych danych łącznie z hasłami, loginami i kontami. Dokładnie tak było w przypadku 77-latka, który został zmanipulowany przez oszusta i w rezultacie zamiast inwestycji w akcje Baltic Pipe „zainwestował” w oszusta ponad 26 tysięcy złotych - dodaje policjantka.

Policja ostrzega:

• Nie udostępniaj nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej i mobilnej;

• Nie udostępniaj nikomu danych poufnych dotyczących Twoich kart płatniczych;

• Nie instaluj dodatkowego, nieznanego, a sugerowanego w rozmowie telefonicznej oprogramowania na urządzeniach, z których logujesz się do bankowości elektronicznej;

• Nie daj się skusić wizją szybkiego zysku;

• Nie podejmuj decyzji o inwestowaniu pieniędzy pod wpływem emocji;

• Jeśli otrzymasz przelew od nieznanego nadawcy, pod żadnym pozorem nie przekazuj środków dalej, nawet jeśli „Twój doradca” o to prosi - nieświadomie możesz brać udział w przestępstwie;

• Jeżeli podejrzewasz, że jesteś ofiarą oszustwa, skontaktuj się ze swoim bankiem oraz złóż stosowne zawiadomienie na Policji;