reklama

Region. Spacerował u nas łoś

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Rafał Czarnecki

Region. Spacerował u nas łoś - Zdjęcie główne

foto Rafał Czarnecki

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W okolicach Ząbkowic Śląskich, Kamieńca Ząbkowickiego i w powiecie wałbrzyskim widziany był łoś. Wielki czworonóg jak gdyby nigdy nic spacerował sobie naszymi lasami i łąkami, a nawet drogą krajową 35. Skąd przybył? Gdzie ruszył w dalszą drogę?
reklama

W ostatnich dniach u podnóża Gór Sowich miedzy Ząbkowicami Śląskimi a Bielawą kilkukrotnie zaobserwowano i sfilmowano łosia. Udało mu się przewędrować przez ogromne pola i właśnie dotarł do Bielawy i w rozległe lasy Gór Sowich. Miejmy nadzieję, że znajdzie dla siebie jakieś dogodne miejsce w tej okolicy i zostanie w Sudetach na dłużej - donosili w sobotę, 20 kwietnia członkowie Sudeckiego Towarzystwa Przyrodniczego. Dariusz Raszewski nagrał łosia w lesie w Bielawie.

Wielki ssak powędrował dalej.

Z przekazów medialnych wiem, że łoś był widziany w okolicach Kamieńca Ząbkowickiego: Pilce, Kozielno - mówi nam Roman Warzecha, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Bardo Śląskie. 

Skąd ten łoś?

Tego się nie dowiemy - mówi Warzecha.

O zwierzęciu donoszą internauci z różnych stron.

Trzeba przyznać, że mamy wiele ciekawych danych, aby prześledzić jego trasę - mówią członkowie Sudeckiego Towarzystwa Przyrodniczego.

Tak naprawdę możemy tylko śledzić łosia dzięki przekazom świadków.

Mamy kolejne obserwacje prawdopodobnie tego samego osobnika w Górach Kruczych koło Krzeszowa - zapisali w niedzielę, 5 maja członkowie towarzystwa. - Łosie to znani wędrowcy. Zwierzę prawdopodobnie przemieszcza się na zachód, dlatego ostrzegamy kierowców na drodze krajowej z Kamiennej Góry do Lubawki oraz na szosie z Lipienicy do Lubawki, aby zdjęli nogę z gazu i poruszali się ze szczególną ostrożnością, bo spotkanie z łosiem może być niebezpieczne nie tylko dla niego samego, ale również dla kierowcy i jego pojazdu - dodali.

„Nasz” łoś prawdopodobnie poszedł sobie do Czech. Może jeszcze wróci?

***

Łoś należy do największych ssaków lądowych Europy! Samiec (byk) osiąga 540-740 kg masy ciała, a wysokość od 1,5 m do ponad 2 m. Największy zanotowany osobnik, znaleziony w 1897 r. mierzył 2,34 m, ważył 825 kg, jego poroże miało rozpiętość 199 cm. Samica (łosza, klępa) jest niższa i lżejsza, osiąga masę około 400 kg.

***

Łoś porusza się powoli i niezgrabnie. Może biec kłusem z prędkością 30 km/h, a na krótkich dystansach 60 km/h. Nigdy nie galopuje. Na suchym lądzie potrafi przemieszczać się bardzo cicho. Jest bardzo zwrotny. Bardzo dobrze i wytrwale pływa i nurkuje. Pokonuje przeszkody wodne od kilkunastu do 20 km. Pod wodą może przebywać do 50 sekund, a w wodzie spędzać kilka godzin. Żeruje w dzień i w nocy, ale największą aktywność wykazuje wczesnym rankiem i wieczorem. Przemierza duże odległości w poszukiwaniu pożywienia. Wiosną i latem starsze samce żyją samotnie, zimą grupują się w niewielkie stada. Podczas zimowych migracji, przechodząc z północy na południe przemierzają nawet około 200 km, a czasem więcej. Jego wzrok jest bardzo słaby.

***

Od epoki kamiennej ludzie polowali na łosie dla mięsa i skór, a z poroża wyrabiali narzędzia i ozdoby. Mięso z łosia nazywane jest łosiną. Ze względu na łatwość oswajania łosi, od dawna podejmowane były próby jego wykorzystania. Stare rysunki przedstawiają sceny dojenia łosi. Mleko łosia zawiera 10-15% tłuszczu. Można z niego wyrabiać sery. Średniowieczni Szwedzi wykorzystywali łosie w wojsku jako zwierzęta pociągowe, juczne i wierzchowe. W dawnych czasach wierzono, że kopyta łosi mogą leczyć epilepsję.

***

Najgroźniejszym naturalnym wrogiem łosia jest wilk szary, wilki potrafią upolować nawet dorodnego byka. Również niedźwiedziom zdarza się zaatakować młodego lub chorego łosia. Mniejsze drapieżniki nie podejmują ryzyka starcia z dorosłym bykiem. W obszarach gęsto zaludnionych, np. Kampinoski Park Narodowy, łosie są często przyczyną i jednocześnie ofiarą wypadków drogowych. Na terenach eksploatowanych torfowisk wiele łosi ginie w dołach wykopanych przez człowieka.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama